sobota, 20 lutego 2010

Jajecznica po meksykańsku

 

Pomysł na tę jajecznicę powstał w w czasie Świąt Bożego Narodzenia, kiedy po przyjeździe do wynajętego domku w Górach Świętokrzyskich okazało się, że umieramy z głodu a niestety nie mamy pieczywa. Pod ręką były serowe nachosy. Wtedy zastąpiły chleb i wstąpiły na stół jako dodatek do jajecznicy. 

 

Czego nam potrzeba:
  • dowolna ilość jajek
  • sól, pieprz, czerwona papryka łagodna/ ostra
  • masło
  • nachosy serowe
  • fasolka z puszki w sosie pomidorowym (Tesco)
Jak przygotowujemy:
Jak tradycyjną jajecznicę. Najważniejsze są dodatki.

Kaktusowe (z hodowli Adama) inspiracje do nazwania  tej jajecznicy.

PS Dzisiejsza jajecznica była urodzinowym śniadaniem dla Adama. Wszystkiego co najsmaczniejsze, kochanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz